W Wadowicach modlono się o beatyfikację o. Rudolfa, błogosławiąc ludzi starszych i chorych
W wadowickim Karmelu „na Górce” modlono się 1 lipca o beatyfikację sługi Bożego o. Rudolfa Warzechy (1919-1999). Nawiązując do jednego z aspektów jego posługi duszpasterskiej udzielono indywidualnego błogosławieństwa osobom chorym i w podeszłym wieku.
Podczas Eucharystii, której przewodniczył o. Grzegorz Irzyk OCD, przeor wadowickiej wspólnoty karmelitańskiej, modliło się ok. pół tysiąca osób, głównie zrzeszonych w Stowarzyszeniu Przyjaciół o. Rudolfa, w tym delegacje z Wrocławia i z Przemyśla, mieszkańcy Bachowic i Spytkowic – rodzinnej wioski i gminy o. Rudolfa, oraz siostry zakonne i spokrewnieni ze sługą Bożym księża.
W kazaniu o. Szczepan Praśkiewicz OCD, postulator procesu i wychowanek sługi Bożego, zwrócił uwagę, że w swej długoletniej posłudze kapłańskiej jako wychowawca, kierownik duchowy, apostoł chorych i cierpiących, o. Rudolf „niczym niewiasta z Ewangelii, która dotknęła szaty Jezusa, dotykał widzialnej szaty szkaplerza Jezusowej Matki nakładał go na ramiona licznych osób”. Duchowny nawiązał w ten sposób do ewangelicznej sceny uzdrowienia kobiety cierpiącej na krwotok. „O. Rudolf bardziej jeszcze dotknął niewidzialnej szaty – łaski sakramentu kapłaństwa i nigdy jej nie splamił” – dodał kaznodzieja. Nawiązując z kolei do sceny, gdy Pan Jezus przywrócił do życia córkę Jaira, wskazał, że o. Rudolf, jako opiekun chorych i cierpiących, dawał im pociechę sakramentalną i podnosił na duchu.
„Dlatego zmierza on ołtarze Kościoła. Prośmy go o wstawiennictwo we wszystkich naszych potrzebach i módlmy się o to, aby dzień jego beatyfikacji nastąpił jak najrychlej” – zaapelował.
Na zakończenie wspólnej modlitwy, kapłani udzielili chorym i starszym indywidualnego błogosławieństwa.
[g=Z-Karmelu]